Analiza emisji Heroo Mobile. Skąd taka wycena?

Do 29 lipca na platformie Beesfund trwa crowdfundingowa emisja akcji wirtualnego operatora telekomunikacyjnego Heroo Mobile. Oto moje subiektywne spojrzenie na trwającą ofertę.

Czy warto kupić akcje Heroo Mobile

Uwaga! Tekst został napisany przed moją rozmową z Prezesem Zarządu spółki i lepszym poznaniem emitenta. Moje nowe spojrzenie na trwającą emisję akcji znajdziesz w tekście Inne spojrzenie na emisję Heroo. Zachęcam do przeczytania obu tekstów i wyrobienia swojej opinii na temat emisji akcji Heroo.

Oceniam oferty crowdfundingowe żeby Tobie było łatwiej je przeanalizować, ale pamiętaj aby ocenić emisję według własnych kryteriów
Moja subiektywna ocena:
Jak oceniam: Wchodzę w to! Warto zaryzykować Trzeba się zastanowić Spore ryzyko To nie dla mnie Jak najdalej!

Analiza SWOT
Silne strony	Słabe strony
- Dynamicznie rozwijająca się branża - Merytoryczne wsparcie i know-how głównego akcjonariusza - świetny pomysł biznesowy (nisza rynkowa)	- Wysoka wycena spółki - Silna konkurencja ze strony głównych operatorów - Niskie kapitały spółki - Brak sukcesów dotychczasowych wirtualnych operatorów
Szanse	Zagrożenia
- Szybki debiut na giełdzie - Przejęcie spółki przez inwestora branżowego - Szybkie pozyskanie wielu klientów m.in. dzięki budowaniu społeczności wokół marki	- Rozwodnienie akcji (zapowiedź kolejnych emisji) - Teoretyczna możliwość transferowania zysku do głównego akcjonariusza - Brak wpływu nowych akcjonariuszy na działalność spółki

Heroo SA jest pierwszym przedstawicielem branży telekomunikacyjnej, którego akcje możemy kupić w kampanii crowdfundingowej. Firma jest typowym start-upem. Powstała 10.03.2020 r., więc w dniu kiedy piszę analizę nie ma jeszcze 2 miesięcy. Ciekawostką jest, że zdążyła w tym czasie…. zmienić swoją nazwę. Z Agadka SA właśnie na Heroo SA.

O firmie Heroo SA

Emitent, którego dziś przedstawiam ma naprawdę świetny pomysł na biznes. Nie będę tu go szczegółowo omawiał. Odsyłam na stronę emisji. W skrócie tylko napiszę, że Heroo będzie wirtualnym operatorem telekomunikacyjnym, którego grupą docelową będą dzieci do 15 roku życia.

Sam mam dzieci, więc wiem jaki problem wiąże się z używaniem przez nich telefonów. Z jednej strony muszą je posiadać, choćby ze względu bezpieczeństwa, ale druga strona medalu jest taka, że smartfony są nadużywane, a w Internecie czyha na najmłodszych mnóstwo pułapek.

Niebezpieczeństwom tym chce zaradzić właśnie obecny emitent. Dzieci używające telefonów w sieci Heroo będą miały zablokowany dostęp do treści +18, podobnie jak do sms i numerów premium. Poprzez odpowiedni content smartfon będzie służył edukacji i mądrej zabawie. Rodzic uzyska dostęp do bieżących billingów dziecka, kontroli ściąganych aplikacji i zakupów w Sieci, informacji o lokalizacji telefonu dziecka, powiadomieniu o słabej baterii itp.

Tak jak napisałem wcześniej – pomysł bardzo mi się podoba. Heroo SA znalazło niszę rynkową. Jestem pewien, że firma stworzy rozpoznawalną markę na rynku i znajdą się chętni na jej usługi. Gdybym teraz zakończył analizę chyba sam sprawdził bym w portfelu ile mogę zainwestować w dawną Agadkę a obecne Heroo.

Wycena akcji Heroo SA

Ale jak mawiał klasyk – nie ma dobrych i złych spółek. Są tylko tanie albo drogie akcje. W przypadku Heroo akcje są według mnie bardzo drogie.

Jak już pisałem firma jest całkiem nowa – powstała w marcu. Ma obecnie tylko jednego akcjonariusza (Move Telecom), który zainwestował 100.020 złotych obejmując akcje po 60 groszy. Teraz do spółki są zapraszani nowi inwestorzy, którzy mogą kupić akcje po… 45 lub 50 złotych. Taka wycena oznacza, że w ciągu 6 tygodni wartość firmy wzrosła przynajmniej 75-krotnie. Nie umiem tego wytłumaczyć.

Move Telecom wpłacił do nowego podmiotu 100 tysięcy złotych a uczestnicy oferty crowdfundingowej na platformie Beesfund mają wpłacić 1,8 mln zł, za co otrzymają mniej niż 18% udziałów w firmie.

Zróbmy eksperyment myślowy. Przychodzi do nas sąsiad i mówi: Mam propozycję. Zakładamy razem firmę. Ja wykładam 5% kapitału a Ty 95%. A jeśli będą w przyszłości zyski to ja biorę 82% a Ty 18%. Zgodzilibyście się? Jakby tego było mało to sąsiad będzie jeszcze czerpał korzyści z tytułu zarządzania firmą (Wy oczywiście nie).

Konkurencja

Branża w której będzie działać Heroo SA jest bardzo konkurencyjna. Choć wartość rynku szacuje się na 15 mld zł, to jest on zdominowany przez wielką czwórkę infrastrukturalnych operatorów.

Wirtualni operatorzy (których nie brakuje) mają problem ze zdobywaniem zapowiedzianej liczby klientów i osiąganiem rentowności. Sieć Virgin Mobile, która planowała zdobycie miliona klienta złożyła broń i została przejęta przez Play, gdy liczba klientów zaczęła się kurczyć i spadła poniżej 400 tysięcy. Inny z liderów rynku wirtualnych operatorów – Premium Mobile – w 2018 roku miał stratę netto wynoszącą połowę przychodów. Mniejsi operatorzy wyniki mają jeszcze gorsze i wielu z nich wycofuje się z rynku.

Heroo SA zapowiada zdobycie 10 tysięcy klientów do końca bieżącego roku i kolejnych 90 tysięcy w przyszłym. To bardzo ambitne cele. Może być ciężko z ich realizacją. Ale zakładając, że się uda – nie będzie to jeszcze oznaczało zysków. Nie da się pozyskać w krótkim czasie 100 tysięcy klientów bez sporych nakładów na marketing i infrastrukturę. Zapowiedź wypłaty dywidendy z zysku za 2020 rok to prognoza bardzo, bardzo ambitna. Jeśli się uda – będzie to najbardziej niespodziewana rzecz jaką widziałem na rynku kapitałowym od 1994 roku.

Emisja akcji Heroo SA

Emisja akcji jest tak skonstruowana, że zwycięzcą na pewno  będzie Move Telecom. W zasadzie firma ta niczym nie ryzykuje. Włożyła w biznes 100 tysięcy złotych a po zakończeniu oferty (jeśli sprzedadzą się wszystkie akcje) będzie miała ponad 82% udziałów w spółce, która ma na koncie 1,9 mln zł.

Jeśli biznes się powiedzie to i tak ponad 4/5 zysków trafi do Move Telecom. A jeśli się nie uda? To stracą głównie ci, którzy kupią akcje w crowdfundingu. Move Telecom i tak może skorzystać na inne sposoby.

Po pierwsze osoby powiązane z głównym akcjonariuszem mogą zarobić z tytułu zasiadania w zarządzie i radzie nadzorczej Heroo SA a po drugie nasz emitent będzie kupował usługi właśnie w Move Telecom. Jako mniejszościowi akcjonariusze nie mamy żadnego wpływu na warunki podpisanych mów. To może rodzić teoretyczne ryzyko transferowania zysków do głównego akcjonariusza. Nie twierdzę, że tak będzie w przypadku Heroo, ale znam takie historie z przeszłości. Byłaby to typowa sytuacja win-win. Niestety nie dla drobnych inwestorów.

Podsumowanie

Ja w ofercie udziału raczej nie wezmę. Nie widzę tu zbyt dużej możliwości zarobku dla takiego inwestora jak ja.

Dla mnie to jeden z tych projektów, gdzie nie inwestujemy z nadzieją na zysk ale wspieramy projekt sentymentalnie. Tak też chyba uważają inni inwestorzy. Dotąd w ofercie Heroo SA wzięło już udział 115 osób, ale średnia wartość zapisu na akcje to jedynie 379 złotych. Jeśli ktoś ma inne zdanie to zapraszam na stronę emisji lub platformę Beesfund.

Zobacz też inne teksty o emisji akcji Heroo SA

Pamiętaj, że jakikolwiek tekst w serwisie Crowdnews.pl nie stanowi rekomendacji ani porady inwestycyjnej. Serwis zawiera opisy warunków emisji akcji w ofertach crowdfundingowych oraz autorskie komentarze dotyczące tych ofert. Nie ponoszę odpowiedzialności za efekty i skutki decyzji podjętych po lekturze tekstów w serwisie Crowdnews.pl. Jeśli planujesz inwestycję w akcje – za każdym razem dokładnie zapoznaj się z materiałami przedstawionymi przez emitenta. Nie kieruj się opinią moją ani jakiejkolwiek innej osoby. To są Twoje pieniądze i to Ty poniesiesz konsekwencje inwestycji.