Wielu inwestorów zadaje sobie pytanie „Jakie akcje kupić?” Ja też je sobie zadaję i dzielę się swoimi przemyśleniami na blogu. Ostatni dzień roku jest dobrą okazją by przyjrzeć się, na ile tegoroczne prognozy były trafne.
Tekst ten powstał dzięki wsparciu Patronów. Otrzymują oni poprzez serwis Patronite.pl wcześniejszy dostęp do tekstów z pomysłami inwestycyjnymi. Jeszcze raz bardzo dziękuję wszystkim Darczyńcom za wsparcie bloga Crowdnews.pl.
W kończącym się właśnie roku opublikowałem w dziale „Pomysły na inwestycje” 15 wpisów. Jaka była ich skuteczność? W skrócie – różna. Postanowiłem pochwalić się tymi, które sprawdziły się w pełni, jak i „wytłumaczyć się” z tych nietrafionych. Sprawdźmy szczegóły w kolejności chronologicznej.
KPPD
Pierwszym moim pomysłem inwestycyjnym w 2021 roku były akcje KPPD. W chwili pisania tekstu kosztowały one na giełdzie 28,20 zł. Według mnie był to kurs bardzo niski a wiele czynników wskazywało na ich wyższą realną wartość. Wymieniałem wśród nich m.in. zakupy insiderów, bilans spółki i zawarte umowy ubezpieczenia, których suma znacznie przekraczała wartość rynkową całej firmy.
Przez rok kurs akcji KPPD wzrósł o 115%, więc mogę tu chyba przyznać sobie ocenę 100% trafności.
Trafność prognozy KPPD 100%
Dino
Kolejnym inwestycyjnym pomysłem były akcje Dino. Gdy kosztowały trochę poniżej 280 zł napisałem:
Jak widać, według mnie, akcje Dino nie są wcale przewartościowane. Wręcz przeciwnie – uważam je za bardzo obiecującą inwestycję na dłuższy termin. Co prawda akcje takiej dużej spółki nie dają nadziei na ponadprzeciętne wzrosty, jak ma to miejsce w przypadku małych firm, ale potraktowałbym je jako „stabilizator” wartości portfela. Zamiast kupować obligacje czy odkładać na lokacie (ktoś jeszcze tak robi?) zainwestowałbym jakąś część środków właśnie w akcje Dino, wykorzystując ewentualne spadki kursu.
Tu też udało mi się trafić z prognozą. Kurs akcji Dino się wahał, ale pozostał w długoterminowym trendzie wzrostowym. Dziś jedna akcja kosztuje o ponad 31% drożej niż w czasie pisania tamtego tekstu. I nadal uważam, że to świetna spółka do trzymania na lata.
Trafność prognozy Dino 100%
Inter Rao
W lutym opisałem litewską spółkę Inter Rao. Wskazałem jej główny atut – dywidendę, ale zwróciłem też uwagę na zagrożenia. Zasugerowałem, że warto wstrzymać się z ewentualnym zakupem akcji z uwagi na pogorszenie wyników.
To była prognoza z rodzaju „na dwoje babka wróżyła”. Jeśli ktoś się chwilę wstrzymał z zakupem akcji, mógł to później zrobić „w dołku”, dzięki czemu ma teraz kilkanaście procent zysku. Ktoś kto kupiłby akcje Inter Rao zaraz po opublikowaniu mojego wpisu to uwzględniając wypłatę sporej dywidendy dziś jest 4% na plusie. Myślę, że taką prognozę mogę ocenić subiektywnie na 60%.
Trafność prognozy Inter Rao 60%
SFD
Nie ukrywam, że mam sentyment do SFD, bo spółka dała mi sporo zarobić. Zarobili też Ci, którzy kupili akcje SFD po moim pierwszym wpisie na temat tej firmy. Nadal pozostaję entuzjastą spółki z Opola. Konsekwentnie poprawia wyniki, wchodzi na nowe rynki zagraniczne, poszerza portfolio produktów. Wkrótce przejdzie z NewConnect na rynek główny GPW. Powinno się to przełożyć na większe zainteresowanie inwestorów, w tym funduszy. Liczę, że kurs osiągnie historyczne rekordy. I będę one sporo wyższe od dotychczasowych.
W tym roku widzimy jednak sporą korektę i w sumie nie dziwi mnie to, bo niektórzy zarobili na SFD po kilkaset procent. Spadek kursu spowodował jednak, że jeśli ktoś zainwestował po moim ostatnim wpisie na temat SFD to dziś jest 20% na minusie. Tu ocena musi być więc jednoznaczna.
Trafność prognozy SFD 0%
7Fit
W lutym opisałem innego producenta i dystrybutora odżywek – 7Fit. Wskazałem, że akcje 7Fit mogą być alternatywą dla SFD i rzeczywiście tak się stało. I to właśnie ta mniejsza firma radziła sobie w 2021 roku lepiej (mam na myśli notowania giełdowe).
W tej chwili kurs akcji 7Fit jest na tym samym poziomie co w chwili opisywania spółki. Jeżeli uwzględnimy wypłaconą w tym roku dywidendę to inwestor, który kupiłby akcje po przeczytaniu wpisu byłby teraz na małym plusie.
Trafność prognozy 7Fit 70%
Skarbiec Holding
Czas na największe pudło. W marcu zwróciłem uwagę Czytelników bloga na akcje Skarbiec Holding. Pisałem, że w środowisku rekordowo niskich stóp procentowych firma zarządzająca funduszami inwestycyjnymi może być żyłą złota.
Nadal tak uważam. Problem w tym, że dziś mamy całkowicie inną rzeczywistość. Gdy zachwalałem Skarbiec Holding stopa referencyjna wynosiła 0,10%. Dziś, po 3 podwyżkach, wynosi 1,75% i można stawiać duże pieniądze na to, że to nie koniec wzrostu stóp. Nic dziwnego, że kurs akcji mocno spadł – aż o prawie 22%.
Sam mam spółkę w portfelu, ale nie zamierzam jej sprzedawać. Uważam, że jest w tej chwili mocno niedoszacowana. Wartość rynkowa całej firmy wynosi zaledwie 205 mln zł a samej gotówki w bilansie jest ponad 137 mln zł. Liczę tu na dwa pozytywne scenariusze. Albo mocny skup akcji przez rodzinę Juroszków, którzy po sprzedaży akcji STS na brak gotówki nie narzekają albo na wypłatę ekstra dywidendy. Każdy z tych scenariuszy powinien przełożyć się na mocny wzrost kursu. Póki co jednak – prognoza (z powodu wzrostu stóp) jest mocno chybiona.
Trafność prognozy Skarbiec Holding 0%
Rawlplug
Na prośbę jednego z Czytelników przyjrzałem się firmie Rawlplug. I był to strzał w „10”. We wpisie tak opisałem firmę:
Analizując Rawlplug odniosłem wrażenie, że to akcje, które kupiłby sam Warren Buffett. Spółka prowadzi stabilny biznes, systematycznie poprawia wyniki, nie szasta pieniędzmi, nawet wynagrodzenia zarządu i rady nadzorczej są na bardzo przyzwoitym poziomie.
Od tego czasu akcje Rawlplug (uwzględniając dywidendę) zdrożały o ponad 66%.
Trafność prognozy Rawlplug 100%
Master Pharm
W kwietniu pierwszy raz opisałem spółkę, gdzie wprost napisałem, że tych akcji nie kupię. Powodem były obawy o próby zaniżania kursu i ściągnięcie tanim kosztem spółki z giełdy.
Już po napisaniu tekstu widzieliśmy dziwne inwestycje Master Pharm w akcje CD Projektu i Mercatora. Zamiast skupić się na podstawowej działalności, która była bardzo rentowna, zarząd postanowił pospekulować na akcjach innych firm. Skutkiem były milionowe straty. Jak bardzo były to nieudane inwestycje niech świadczy fakt, że CD Projekt był kupowany średnio po 384 zł (dziś kosztuje 192,90 zł) a Mercator po 603 zł (dziś 97 zł). Oczywiście spowodowało to, że akcje Master Pharm mocno straciły na wartości.
A teraz „niespodzianka” – cytat z komunikatu spółki:
Zarząd Master Pharm S.A. informuje o wypłynięciu do spółki w dniu 28 grudnia 2021 r., wystosowanego przez porozumienie akcjonariuszy posiadających nie mniej niż 1/20 kapitału zakładowego spółki, żądania zwołania nadzwyczajnego walnego zgromadzenia spółki i umieszczenia w porządku obrad NWZA uchwały w sprawie wycofania akcji spółki z obrotu na rynku regulowanym”.
Trafność prognozy MastePharm 100%
Robinson Europe
W kwietniu opisałem firmę, która wyceniana była na zaledwie 11 mln zł. Jest to wielokrotnie mniej niż wielu emitentów crowdfundingowych, którzy nie posiadają żadnego majątku ani historii. Robinson Europe, bo o tej spółce mowa, może pochwalić się wyrobioną marką, osiąganymi zyskami i ciekawymi perspektywami na przyszłość.
Problemem jest chyba brak znajomości firmy wśród giełdowych inwestorów. Myślę, że cierpliwi inwestorzy zostaną wynagrodzeni. Uwzględniając wypłaconą dywidendę, akcje Robinson Europe są teraz na tym samym poziomie co w chwili pisania tekstu.
Trafność prognozy Robinson Europe 50%
Jakie akcje kupić? – Ekipa
Kolejny wpis, w którym „odradzałem” zakup akcji. Wielu „inwestorów” rzuciło się do zakupu akcji Beskidzkiego Biura Inwestycyjnego na wieść o planowanym połączeniu spółki z Ekipą Holding. W tekście opisałem, że to nie działa w ten sposób i że akcje BBA to jeszcze nie akcje Ekipy.
Niektórzy sądzili wtedy, że inwestując w akcje Beskidzkiego Biura będą czerpać zyski ze sprzedaży lodów Ekipa i różnych gadżetów z logo grupy influencerów. Byli w sporym błędzie, co starałem się pokazać. Mam nadzieję, że chociaż komuś pomogłem bo od tego czasu kurs akcji spadł aż o 60%.
Trafność prognozy „Ekipa” 100%
Ekopol
Ekopol to podobnie jak SFD spółka, którą opisywałem już dwa razy. Podoba mi się konsekwencja w działaniu oraz sposób zarządzania firmą przez Prezesa. Podobieństw do SFD jest więcej. Tu też mieliśmy korektę kursu i też oczekuję tu zdecydowanie wyższego kursu. I również możemy oczekiwać przejścia spółki na rynek główny GPW, choć w przypadku Ekopolu potrwa to dłużej.
Uwzględniając dywidendę, akcje Ekopol zdrożały od napisania tekstu o 7%. Czekam na więcej.
Trafność prognozy Ekopol 80%
Dektra
O spółce Dektra napisałem wprost:
Im dłużej piszę tekst o akcjach Dektra, tym bardziej żałuję że ich nie mam. Wiele czynników przemawia za ich kupnem – poprawa wyników, atrakcyjne wskaźniki, rewelacyjne dywidendy.
Teraz żałuję jeszcze bardziej. W kilka miesięcy od napisania tekstu akcje Dektra zdrożały (licząc z dywidendą) o 49%.
Trafność prognozy Dektra 100%
Relpol
W pewnym sensie jestem giełdowym „nudziarzem”. Nie bawią mnie nowe technologie i wielkie plany. Lubię małe zapomniane spółki lub „giełdowe klasyki” z nudnych branż. Jedną z takich spółek jest Relpol. Czy może być coś nudniejszego od produkcji elektroprzekaźników? Okazało się jednak, że warto takimi firmami się interesować.
W czasie gdy akcje producentów gier traciły na wartości kilkadziesiąt procent, akcje Relpol pozwoliły zarobić w pół roku 11%. Tyle oczekuję od tego typu firm.
Trafność prognozy Relpol 90%
Toya
O spółce Toya napisałem:
Bardzo cenię takie spółki – stabilny, ale rosnący biznes, ciągła praca nad poprawą efektywności, mądre zarządzanie gotówką, dzielenie się zyskami z akcjonariuszami. Nie wiem czemu do tej pory nie miałem tej firmy w moim portfelu IKE.
Minęło trochę za mało czasu, aby już teraz ocenić trafność mojej prognozy. Moje wpisy należy oceniać w perspektywie minimum kilku miesięcy, a najlepiej nawet lat :). Obiektywnie jednak muszę się przyznać, że ostatnie tygodnie dla notowań nie były najlepsze. Od napisania mojego tekstu akcje Toya spadły o prawie 6%. Na zyski musimy zatem jeszcze poczekać. Liczę, że będą spore, choć pogorszenie nastrojów w branży budowlanej może negatywnie odbić się na wynikach spółki.
Trafność prognozy Toya 0%
Excellence
Ostatnią odpowiedzią na pytanie „jakie akcje kupić?” była spółka Excellence. Od napisania tekstu minął zaledwie tydzień. Jak napisałem powyżej – to za krótki okres na wyciąganie daleko idących wniosków. Już teraz jednak akcje Excellence kosztują o ponad 31% drożej niż w chwili wysłania mojego wpisu Patronom.
Trafność prognozy Excellence 100%
Jakie akcje kupić? – podsumowanie
Średnia trafność tegorocznych prognoz wyniosła 70%. Myślę, że nie mam czego się wstydzić. Tym bardziej, że liczę na poprawę notowań takich firm jak SFD czy Skarbiec Holding. Trafność prognoz w perspektywie kilku tygodni to trochę loteria. W dłuższej perspektywie powinno być jeszcze lepiej.
Mam nadzieję, że w przyszłym roku nie zabraknie mi pomysłów. Uważam jednak, że 2022 rok będzie znacznie trudniejszy dla inwestorów. Przy rosnących stopach procentowych trudno o zyski na giełdzie. Przejściowo tracić na wartości będą nawet dobre spółki. To będzie okazja dla długoterminowych inwestorów. Na giełdzie warto być cierpliwym.
Na zakończenie przypominam, że żaden tekst na blogu nie jest rekomendacją ani poradą inwestycyjną. To tylko moje przemyślenia na temat spółek. Za każdym razem musisz firmę przeanalizować „po swojemu”.
Wszystkiego dobrego na Nowy Rok!!!
Przypomnienie: Jak kupić akcje?
Ponieważ opisywane akcje notowane są na giełdzie – do ich kupna niezbędny jest rachunek maklerski. Jeśli jesteś początkującym inwestorem, inwestującym tylko na rynku crowdfundingu i jeszcze nie posiadasz rachunku – polecam szybkie założenie go. I tak będzie potrzebny w przyszłości, gdy spółka, której akcje posiadasz będzie debiutować na GPW lub NewConnect.
Zakładając rachunek maklerski zwróć uwagę na opłaty – głównie za prowadzenie rachunku oraz pobierane prowizje maklerskie. Ja mogę z czystym sumieniem polecić bezpłatną usługę eMakler do konta w mBanku.
Wystarczy posiadać bezpłatny rachunek bankowy w mBanku (nawet nieużywany) by rozszerzyć go o usługi maklerskie. Zrobisz to nawet bez wychodzenia z domu. Prowizje od transakcji w mBanku należą do najniższych i zaczynają się od 5 zł dla najmniejszych transakcji. Rachunek otworzyć (a następnie rozszerzyć go o usługi maklerskie) możesz wchodząc na stronę mBanku.
Tekst ten powstał dzięki wsparciu Patronów. Otrzymują oni poprzez serwis Patronite.pl wcześniejszy dostęp do tekstów z pomysłami inwestycyjnymi. Jeszcze raz bardzo dziękuję wszystkim Darczyńcom za wsparcie bloga Crowdnews.
Lubisz moje teksty? Polub mój profil na Facebook-u
Pamiętaj, że jakikolwiek tekst w serwisie Crowdnews.pl nie stanowi rekomendacji ani porady inwestycyjnej. Nie ponoszę odpowiedzialności za efekty i skutki decyzji podjętych po lekturze tekstów w serwisie Crowdnews.pl. Jeśli planujesz inwestycję w akcje – za każdym razem dokładnie zapoznaj się z materiałami przedstawionymi przez emitenta. Nie kieruj się opinią moją ani jakiejkolwiek innej osoby.
