Po moim ostatnim tekście z cyklu „Pomysły na inwestycje” zostałem poproszony o przyjrzenie się spółce Rawlplug. Z chęcią to robię, bo firmę obserwuję już od roku.
Tekst ten powstał dzięki wsparciu Patronów. Otrzymują oni poprzez serwis Patronite.pl wcześniejszy dostęp do tekstów z pomysłami inwestycyjnymi. Jeszcze raz bardzo dziękuję wszystkim Darczyńcom za wsparcie bloga Crowdnews.pl.
Rawlplug
Czytelnik bloga w komentarzu pod facebookowym postem o akcjach Skarbiec Holding napisał:
A ja z ciekawości proszę o przyjrzenie się spółce Rawlplug. Branża ciekawa, wskaźniki dobre, bilans OK, stabilny akcjonariat, a nikt się spółką nie interesuje. Może ja po prostu czegoś nie widzę.
Jak więc jest z tą spółką i dlaczego „nikt się nią nie interesuje”? Z chęcią przyglądam się bliżej, bo Rawlplug znalazł się na mojej „krótkiej liście” do obserwacji już w kwietniu ubiegłego roku. Ostatecznie zdecydowałem się na inne spółki, m.in. INC, SFD i Ekopol. Rawlplug też jednak dał od tego czasu zarobić i to około 100%.
O spółce
Rawlplug na warszawskiej giełdzie notowany jest już od 2004 roku. Wcześniej jako Koelner, teraz pod zmienioną nazwą, która wskazuje przynależność do międzynarodowej grupy produkującej narzędzia i materiały budowlane.
Grupa Rawlplug zajmuje się opracowywaniem rozwiązań z zakresu technik zamocowań, ich projektowaniem, produkcją i dystrybucją. Portfolio produktów obejmuje m.in. elementy złączne, wyroby gwintowane, kotwy chemiczne, wiertła, piły tarczowe oraz narzędzia i elektronarzędzia. Holding oferuje i dostarcza swoje produkty dla budownictwa, motoryzacji, przemysłu maszynowego i elektromaszynowego, przemysłu wydobywczego, przemysłu stoczniowego, przemysłu drogowego, energetycznego oraz drzewnego.
Jest to jedna z tych spółek, które lubię. Prowadzi stabilny biznes w „nudnej” branży, może się pochwalić dobrymi wynikami, wypłaca dywidendę – czego chcieć więcej?
Wyniki finansowe
Z opisywaniem firmy wstrzymywałem się do ogłoszenia szczegółowych wyników finansowych za 2020 rok. Dzięki temu mamy najnowsze dane i wiemy jak Rawlplug poradził sobie w tym trudnym okresie.
Dla firmy, którą dziś opisuję, pandemia jest szczególnie dokuczliwa ponieważ działa ona w kilkunastu krajach na 4 kontynentach. Lockdown i przerwanie łańcucha dostaw musiały negatywnie wpłynąć na działalność spółki. Dlatego też ogłoszone wyniki oceniam bardzo pozytywnie, mimo spadku przychodów. Spadły one zresztą zaledwie o 3% co jest całkiem dobrym wynikiem, tym bardziej, że jednocześnie spółka pilnowała kosztów.
W ocenie sprawozdania finansowego warto posłużyć się wymienianym przeze mnie często serwisem BiznesRadar.pl. Serwis ten wyszczególnia 5 głównym pozytywnych tendencji w wynikach firmy:
| Zysk ze sprzedaży: wzrost o 34.61% r/r |
| Zysk operacyjny (EBIT): wzrost o 43.02% r/r |
| EBITDA: wzrost o 29.22% r/r |
| Zysk przed opodatkowaniem: wzrost o 48.03% r/r |
| Zysk netto: wzrost o 58.13% r/r |
Źródło: BiznesRadar.pl
Wynik netto
Łączny zysk netto Grupy za 2020 rok wyniósł 58 mln zł, co jest najwyższym wynikiem od 9 lat. Na akcjonariuszy jednostki dominującej (a więc spółki giełdowej) przypada ponad 50 mln zł zysku. Daje to EPS (zysk netto przypadający na jedną akcję) na poziomie 1,535 zł.
Przy obecnym kursie 11,00 zł wskaźnik C/Z wynosi zaledwie 7,11. Jest to bardzo atrakcyjny poziom i daje duże pole do dalszego wzrostu kursu. Atrakcyjnie wygląda również wskaźnik EV/EBITDA – oba są na poziomie niższym (a więc lepszym) od innych spółek w sektorze.
Wskaźniki rentowności
Wyższy zysk netto znacznie poprawił (i tak już atrakcyjne) wskaźniki rentowności. ROE (rentowność kapitałów własnych) wynosi ponad 10% a ROA (rentowność aktywów) ponad 5%. Wspomniany BiznesRadar.pl wylicza pozytywne tendencje wśród wskaźników rentowności:
| Marża zysku ze sprzedaży: wzrost o 38.97% r/r |
| ROA: wzrost o 60.38% r/r |
| Marża zysku operacyjnego: wzrost o 47.89% r/r |
| Marża zysku netto: wzrost o 69.60% r/r |
| ROE: wzrost o 49.15% r/r |
| Marża zysku brutto: wzrost o 52.90% r/r |
| Marża zysku brutto ze sprzedaży: wzrost o 7.14% r/r |
| Rentowność operacyjna aktywów: wzrost o 39.90% r/r |
Źródło: BiznesRadar.pl
Widzimy więc, że przy rachunku wyników nie ma się do czego przyczepić. Wygląda on bardzo ciekawie.
Bilans Rawlplug
Zobaczmy zatem jak prezentuje się bilans spółki. Suma bilansowa wynosi już prawie 1 mld złotych i jest najwyższa w historii. Łączne zadłużenie jest mniejsze niż 470 mln zł, i choć jest spore to w żaden sposób nie zagraża płynności.
Firma bardzo umiejętnie korzysta z dźwigni finansowej, co przy obecnych rekordowo niskich stopach procentowych, stwarza dodatkowe szanse dalszej poprawy wyników. Zadłużenie krótkoterminowe ma wartość 263 mln zł i jest zdecydowanie niższe od majątku obrotowego spółki.
Wycena spółki
Odejmując łączne zadłużenie od posiadanego majątku otrzymujemy wartość posiadanych kapitałów własnych. Jest to ponad 478 mln zł i tyle właśnie Rawlplug jest warty „na papierze”. Jest to oczywiście bardzo znaczne uproszczenie. Pewnych rzeczy nie da się wyliczyć, np. doświadczenia, know-how, marki…
Już teraz widzimy jednak, że giełda nie docenia spółki. Wartość rynkowa wszystkich wyemitowanych akcji wynosi bowiem zaledwie 358 mln zł. Oznacza to, że za każdą złotówkę majątku Rawlplug płacimy zaledwie 0,75 zł.
Warto porównać to sobie z horrendalnymi wycenami większości spółek przeprowadzających emisje crowdfundingowe.
Przepływy pieniężne
Analizując sprawozdanie, można by się przyczepić chyba jedynie do przepływów pieniężnych, ale i to byłoby mocno naciągane. Co prawda Rawlplug miał ujemne przepływy, ale minimalnie – zaledwie 0,5 mln zł i było to spowodowane m.in. skupem własnych akcji, co w konsekwencji przyniesie poprawę wyników i wskaźników.
Spółka skupiła w ubiegłym roku 1,5 mln własnych akcji. Gdy zostaną umorzone to przyszły zysk będzie się oczywiście dzielił na mniejszą liczbę akcji. To bardzo ważne dla inwestorów, bo może m.in. oznaczać wyższą dywidendę.
Dywidenda
Skoro już o dywidendzie mowa to trzeba wspomnieć, że Rawlplug staje się właśnie taką solidną dywidendową spółką. W ostatniej dekadzie firma aż 7 razy dzieliła się z akcjonariuszami wypracowanym zyskiem.
Spółka nie podjęła jeszcze decyzji jak podzieli spory zysk z ubiegłego roku. Ostateczna decyzja będzie podjęta w zależności od koniunktury gospodarczej oraz sytuacji epidemiologicznej. Jeśli pandemia będzie wygasać (np. dzięki szczepieniom) to akcjonariusze Rawlplug będą chyba mogli liczyć na konkretny zastrzyk gotówki.
Brak zainteresowania
Czytelnik bloga, zwracając uwagę na Rawlplug, pisał o braku zainteresowania spółką. Rzeczywiście można odnieść takie wrażenie. W ostatnich 3 miesiącach średni wolumen obrotu wyniósł zaledwie 2.557 akcji. Spółka zajmuje dopiero 475. miejsce w rankingu najpopularniejszych walorów serwisu Stooq. Dla mnie jest to super wiadomość!
Brak zainteresowania inwestorów akcjami powoduje, że możemy je tanio kupić. Oczywiście nie jest to inwestycja dla spekulantów, którzy liczą na szybki zarobek. Takie akcje należy kupić (najlepiej na rachunku IKE) i trzymać latami. Przyczyną małego zainteresowania i niskiej płynności jest prawdopodobnie struktura akcjonariatu. Aż 92% akcji należy do dużych inwestorów i różnych funduszy inwestycyjnych. To też jest zresztą znak, że firma ma dobre perspektywy.
Analizując Rawlplug odniosłem wrażenie, że to akcje, które kupiłby sam Warren Buffett. Spółka prowadzi stabilny biznes, systematycznie poprawia wyniki, nie szasta pieniędzmi, nawet wynagrodzenia zarządu i rady nadzorczej są na bardzo przyzwoitym poziomie.
Bardzo dobre wrażenie zrobił na mnie Prezes Radosław Koelner. W liście do akcjonariuszy nie obiecywał „gruszek na wierzbie”, jak to robi wielu innych prezesów. Konkretnie wyjaśnił co działo się w spółce przez ostatnie 12 miesięcy i bardzo podziękował swoim pracownikom za zaangażowanie w tym trudnym czasie. Jednocześnie raport zarządu za ubiegły rok nie stanowił folderu reklamowego, ale rzetelnie wyjaśnił sytuację w spółce. Tak trzymać!
Podsumowanie
Dziwię się, że spółka z takim majątkiem, pozycją rynkową, świetnymi produktami, perspektywami i wynikami jest wyceniana na zaledwie 358 mln zł, tj. dużo mniej niż jej wartość księgowa.
Co więcej, daleki jestem od tego, żeby pisać, że najlepsze spółka ma już za sobą. Rawlplug jest w trakcie zdobywania nowych rynków. W tym celu m.in. buduje fabrykę w Wietnamie. Ubiegły rok pokazał, że nawet w trudnym okresie potrafi poprawiać wyniki. Jest też pole do dalszej poprawy. Pomóc może w tym dalsze utrzymywanie niskich stóp procentowych oraz zapowiadane inwestycje.
Spółka chce unowocześnić posiadany park maszynowy. Stawia mocno na automatyzację, co znacznie ograniczy koszty pracownicze.
Nie jestem w stanie w tak krótkim tekście wymienić wszystkich atutów przemawiających za kupnem akcji. Zachęcam zatem do samodzielnej analizy. Ja chciałem tylko (wraz z jednym z Czytelników, któremu dziękuję za pomysł) zwrócić uwagę na ciekawą spółkę i pokazać jakie „perełki” można znaleźć na giełdzie. Piszę to w kontekście wycen niektórych spółek z platform crowdfundingowych 🙂
Tekst ten powstał dzięki wsparciu Patronów. Otrzymują oni poprzez serwis Patronite.pl wcześniejszy dostęp do tekstów z pomysłami inwestycyjnymi. Jeszcze raz bardzo dziękuję wszystkim Darczyńcom za wsparcie bloga Crowdnews.pl.
Przypomnienie: Jak kupić akcje Rawlplug
Ponieważ akcje Rawlplug notowane są na warszawskiej giełdzie – do ich kupna niezbędny jest rachunek maklerski. Jeśli jesteś początkującym inwestorem, inwestującym tylko na rynku crowdfundingu i jeszcze nie posiadasz rachunku – polecam szybkie założenie go. I tak będzie potrzebny w przyszłości, gdy spółka, której akcje posiadasz będzie debiutować na GPW lub NewConnect.
Zakładając rachunek maklerski zwróć uwagę na opłaty – głównie za prowadzenie rachunku oraz pobierane prowizje maklerskie. Ja mogę z czystym sumieniem polecić bezpłatną usługę eMakler do konta w mBanku.
Wystarczy posiadać bezpłatny rachunek bankowy w mBanku (nawet nieużywany) by rozszerzyć go o usługi maklerskie. Zrobisz to nawet bez wychodzenia z domu. Prowizje od transakcji w mBanku należą do najniższych i zaczynają się od 5 zł dla najmniejszych transakcji. Rachunek otworzyć (a następnie rozszerzyć go o usługi maklerskie) możesz wchodząc na stronę mBanku.
Lubisz moje teksty? Polub mój profil na Facebook-u
Pamiętaj, że jakikolwiek tekst w serwisie Crowdnews.pl nie stanowi rekomendacji ani porady inwestycyjnej. Nie ponoszę odpowiedzialności za efekty i skutki decyzji podjętych po lekturze tekstów w serwisie Crowdnews.pl. Jeśli planujesz inwestycję w akcje – za każdym razem dokładnie zapoznaj się z materiałami przedstawionymi przez emitenta. Nie kieruj się opinią moją ani jakiejkolwiek innej osoby.
