Słyszeliście o Circu Eco? Ja bym uważał…


W ostatnich dniach moja skrzynka mailowa jest bombardowana wiadomościami o super okazji inwestycyjnej. Chodzi o zakup udziałów w firmie Circu Eco. Nadawca wiadomości obiecuje 25,5% GWARANTOWANEGO zysku. Niestety nie jestem w stanie dowiedzieć się żadnych szczegółów. 

Emisja Circu Eco

Nawet jakbym chciał Wam przedstawić jakieś szczegóły to i tak bym nie mógł. Regulamin strony emisji jest tak rygorystyczny, że zakazuje wykorzystywania jakichkolwiek treści na innych stronach 🙂

Na szczęście mogę zacytować treść maila:

Jesteśmy pionierami na polskim rynku. Chcemy zrewolucjonizować rynek odpadów w Polsce. Mamy technologię która pozwala na przetwarzanie tworzyw sztucznych w niskiej temperaturze w parafinę która nadaję się do produkcji świec oraz kosmetyków. Inwestując w nasz projekt zarabiasz gwarantowane 25.5 % rocznie jeśli zrobisz to do 1 lipca ! Do 1 lipca z uwagi na to, że powoli zbliżamy się do końca zbiórki daliśmy wam okazję zainwestowania po wyższym oprocentowaniu rocznym 25,5 % !

Trochę więcej o spółce Circu Eco mówi dalsza treść wiadomości:

Nie patrzymy na odpady z tworzyw sztucznych jak na problem. Widzimy w nich źródło surowca do wytworzenia całkiem nowego, pożądanego produktu jakim jest parafina(…). Opracowana przez nas technologia i instalacja przetwarzania plastiku pozwalają na realizację procesu upcyklingu, czyli przetwarzania odpadu, w poszukiwany produkt o wyższej wartości. Co bardzo ważne, przetwarzaniu możemy poddać także nie nadający się do recyklingu plastik (także trudno przetwarzalne odpady, w tym z tworzyw po wielokrotnym recyklingu, odpady PCV).

O spółce

Zbyt dużo o historii spółki napisać nie mogę. Z KRS wynika, że powstała w maju tego roku a dwóch założycieli wpłaciło łącznie 5 tysięcy złotych. Objęli 100 udziałów po 50 złotych każdy. Z szybkiego researchu wynika, że jeden z założycieli Circu Eco w tym samym czasie współzakładał inną spółkę z tej samej branży. 

Czytaj też:   KNF ostrzega przed platformami wysokiego ryzyka

Teraz firma szuka chętnych do objęcia kolejnych udziałów, tym razem za 500 zł. I to w sumie wszystko z tego co wiem. Żeby poznać szczegóły należy wypełnić formularz kontaktowy, w którym podajemy nie tylko swoje dokładne dane łącznie z adresem i numerem PESEL. W formularzu tym deklarujemy kwotę inwestycji i decydujemy czy płacimy teraz PayPalem czy później przelewem. Musimy też zaznaczyć opcję „Zapoznałem się ze wzorem Umowy Inwestycyjnej i wyrażam zgodę na dokonanie inwesytcji” (pisownia oryginalna).

Żeby poznać szczegóły inwestycji musimy więc od razu zadeklarować dokonanie wpłaty!

Uwaga

Wiele rzeczy budzi moje obawy. Spółka według informacji zamieszczonych na stronie emisji zamierza pozyskać 5 mln zł. Nie wiem jak to ma się do obowiązujących wciąż przepisów o maksymalnej kwocie zbiórki 1 mln euro. Przyznam, że nie sprawdzałem czy spółki z o.o. też to dotyczy. 

Podobno spółka zebrała już ponad 4,2 mln zł, ale trudno mi w to uwierzyć. Możliwe, że to „marketingowy trik”, mający na celu pokazanie jak dużym zainteresowaniem cieszy się ta oferta. 

Na stronie emisji Circu Eco obiecuje 20,5% rocznego zysku z inwestycji. W mailu, który otrzymałem od Oliver Capital obiecane mam już 25,5% zysku. Ważne żebym się pospieszył, bo jak pisze emitent: „powoli zbliżamy się do końca zbiórki”. Rzeczywiście powoli, bo według strony emisji do końca zbiórki pozostało jeszcze 76 dni. 

„Gwarantowany zysk” od Circu Eco

Myślę, że Czytelników bloga nie musze uczulać na oferty, w których ktoś obiecuje nam gwarantowany zysk, w dodatku w takiej wysokości. Nawet Amber Gold obiecywał mniej. Zobaczcie jak to wygląda w mailu:

Czytaj też:   Obligacje społeczne - nie mylić ze skarbowymi!
Gwarantowany zysk od Oliver Capital Poland
Gwarantowany zysk od Oliver Capital Poland. Fot. z otrzymanego maila

Nie wiem też na czym ten „gwarantowany” zysk polega. Przecież oferta dotyczy zakupu udziałów w spółce. Nikt nie jest w stanie zagwarantować, że udziały te będą więcej warte za rok. Tu firma mówi o zysku 25,5% rocznie. Czyli ktoś ma mi zagwarantować, że wartość udziałów będzie co roku tyle rosła? Przecież o tym decyduje rynek. Zresztą jeśli ja mam objąć udziały za 500 zł i mieć 25,5% gwarantowanego zysku to założyciele z udziałami za 1 zł mają zagwarantowane 255% co roku?

Z banneru wynika, że zabezpieczeniem są udziały spółki. Też za bardzo nie wiadomo o co chodzi. Zresztą kapitał spółki wynosi 5 tysięcy złotych. To ma być zabezpieczenie dla inwestorów wpłacających 5 mln zł???

Podsumowanie

Nie twierdzę, że to jakiś przekręt. Mam tylko nadzieję, że emisji przyjrzy się Komisja Nadzoru Finansowego. Pewniej bym się wtedy czuł. Warto samemu odwiedzić stronę emisji i zobaczyć kto stoi za spółką (są nawet fotografie kadry zarządzającej). Oceńcie sami czy powierzylibyście tym fachowcom pieniądze. 


Lubisz moje teksty? Polub też mój profil na Facebook-u

Pamiętaj, że jakikolwiek tekst w serwisie Crowdnews nie stanowi rekomendacji ani porady inwestycyjnej. Serwis zawiera opisy warunków emisji akcji w ofertach crowdfundingowych i autorskie komentarze dotyczące tych ofert. Nie ponoszę odpowiedzialności za efekty i skutki decyzji podjętych po lekturze tekstów w serwisie Crowdnews. Jeśli planujesz inwestycję w akcje – za każdym razem dokładnie zapoznaj się z materiałami przedstawionymi przez emitenta. Nie kieruj się opinią moją ani jakiejkolwiek innej osoby.
Czytaj też:   ACR Systems - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...

Może Cię zainteresuje:

Please follow and like us:

Zobacz też

ACR Systems – ktokolwiek widział, ktokolwiek wie…

Spółka ACR Systems sama siebie nazywała producentem najbardziej zaawansowanych technologicznie w Europie gimbali. 8 lat temu przeprowadziła emisję akcji przy wsparciu platformy Beesfund… i słuch o niej zaginął. ACR Systems…

Rój SA – ktokolwiek widział, ktokolwiek wie…

Czas chyba rozpocząć nową serię na moim blogu pod tytułem „Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie…”. Pierwszym bohaterem będzie producent filmu – spółka Rój SA.  Rój SA W dziale tym będziemy próbowali…

RSS
Facebook
Facebook