Pamiętacie mój wpis sprzed ponad półtora roku o firmie Farma Mleka SA? UOKiK prowadzi wobec niej postępowanie a jej prezesowi grozi kara powyżej 50 mln euro!
Farma Mleka
O firmie oraz jej emisji akcji i ofercie pożyczkowej pisałem w październiku 2020 roku w tekście . Przypomnę, że spółka oferowała akcje w cenie 1.000 zł za jedną.
Kupno akcji było jednak tylko pierwszą częścią „inwestycji”. Kolejnym etapem było udzielenie pożyczki – minimum 7.500 zł na rok. Inwestorzy kuszeni byli bardzo wysoką stopą zwrotu (szczególnie wtedy) – 16% rocznie.
„Gwarantowany zysk”
We wspomnianym tekście pisałem, że takie obiecane odsetki powinny wzmóc naszą czujność. Prezes przedstawiał całe przedsięwzięcie w przystępny sposób i chętnie dzielił się szczegółami, np. adresami gospodarstw, z którymi współpracuje. Mimo tego wskazałem na kilka wątpliwości, np. zaciąganie pożyczek na znaczny procent zamiast skorzystania z dużo tańszego kredytu bankowego oraz rozpoczęcie działalności dopiero kilka lat od zarejestrowania spółki.
W celu rozwiania licznych wątpliwości zachęcałem do wzięcia udziału w webinarze organizowanym przez emitenta. Okazało się, że w jednym z takich webinarów uczestniczył „tajemniczy klient” z UOKiK.
Podczas spotkania z potencjalnymi inwestorami (i urzędnikiem UOKiK) prezes zapewniał, że Farma Mleka współpracuje już z 7 gospodarstwami rolnymi i posiada ok. 300 krów.
Według prezesa, w ciągu 3-4 lat Farma Mleka miała rozszerzyć współpracę z 50 gospodarstwami i powiększyć stada do 10 tys. sztuk bydła. Inwestorzy zapewniani byli o bezpieczeństwie inwestycji ze względu na ubezpieczenie i umowy z mleczarniami.
Reakcja UOKiK
Prześwietlenie przedsięwzięcia przez UOKiK pokazało, że wiele z deklaracji nie ma pokrycia w rzeczywistości.
Farma Mleka chwaliła się w materiałach reklamowych i podczas webinarów liczebnością już posiadanych stad, współpracą z rolnikami i mleczarniami oraz dynamicznymi planami rozwoju. Z naszych ustaleń wynika, że te informacje mocno odbiegały od prawdy. W efekcie wprowadzenia w błąd konsumenci mogli podejmować niekorzystne dla siebie decyzje finansowe.
– podsumował Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.
Z danych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wynika, że Farma Mleka kupiła tylko 11 krów, z których 6 już padło.
UOKiK przyjrzał się także jedynemu gospodarstwu, z którym firma nawiązała współpracę i szybko rozwiązała. Już w kwietniu 2021 r. rolnik zerwał umowę, bo Farma Mleka nie tylko nie wywiązała się ze zobowiązania do zakupu ustalonej liczby krów, ale nawet nie ubezpieczyła zwierząt i nie miała umowy z mleczarnią. Mleko do mleczarni sprzedawał bezpośrednio hodowca.
Farma Mleka – jakie konsekwencje?
Jeśli zarzuty stawiane przez UOKiK się potwierdzą, to spółce Farma Mleka grozi kara do 10 proc. jej rocznego obrotu. Spore kary grożą prezesowi emitenta. Jeśli postępowanie wykaże, że umyślnie dopuścił on do tych naruszeń, grozić mu będzie kara do 2 mln zł.
Oprócz tego Prezes Urzędu wszczął postępowanie w sprawie nałożenia kary na Farmę Mleka w związku z nieudzieleniem przez nią żądanych informacji. Zgodnie z przepisami przedsiębiorca ma obowiązek współpracować z Prezesem UOKiK podczas postępowania wyjaśniającego. Musi wtedy odpowiadać na zadane pytania, udostępniać dokumenty. Jeśli się od tego uchyla, grozi mu kara do 50 mln euro.
Urząd zawiadomił też prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa oszustwa przez prezesa Farmy Mleka.
Podsumowanie
Sprawa spółki Farma Mleka i jej oferty pożyczkowej po raz kolejny pokazuje, aby ostrożnie podchodzić do ofert tzw. inwestycji alternatywnych. Każdą inwestycję należy bardzo dokładnie prześwietlić i z dużą rezerwą podchodzić do deklaracji i obietnic prezesów.
Źródło: komunikat UOKiK
Lubisz moje teksty? Polub mój profil na Facebook-u 🙂
Pamiętaj, że jakikolwiek tekst w serwisie Crowdnews.pl nie stanowi rekomendacji ani porady inwestycyjnej. Serwis zawiera opisy warunków emisji akcji w ofertach crowdfundingowych i autorskie komentarze dotyczące tych ofert. Nie ponoszę odpowiedzialności za efekty i skutki decyzji podjętych po lekturze tekstów w serwisie Crowdnews.pl. Jeśli planujesz inwestycję w akcje – za każdym razem dokładnie zapoznaj się z materiałami przedstawionymi przez emitenta. Nie kieruj się opinią moją ani jakiejkolwiek innej osoby.