90% w 3,5 miesiąca. Tyle można było zarobić na akcjach Mentzen SA, biorąc udział w marcowej ofercie. Bardzo udany debiut spółki nie jest dla mnie żadną niespodzianką.
Debiut akcji Mentzen
Wczoraj, 2 lipca 2024 roku na parkiecie rynku NewConnect zadebiutowała spółka MENTZEN SA. Jest to 357. firma notowana na NewConnect oraz piąty debiut na tym rynku w bieżącym roku.
W pierwszych minutach po starcie handlu kurs wzrósł do 44,10 zł. Cena emisyjna w marcowej ofercie wynosiła 36 zł, co oznaczało 22,5% zysku. W czasie sesji kurs zyskiwał jeszcze bardziej i dotarł nawet do poziomu 66,15 zł (prawie 84% zysku). Ostatecznie pierwszy dzień notowań zakończony został na poziomie 57,39 zł.
Dziś jednak obserwujemy kolejne wzrosty akcji Mentzen SA. W chwili gdy piszę ten tekst kurs wynosi 68,32 zł. Inwestorzy biorący udział w emisji (w tym także ja) zarobili do tej pory 89,8%. Nie jest to dla mnie żadną niespodzianką.
Akcje Mentzen
Podczas marcowej oferty jednoznacznie napisałem, że moim zdaniem warto zainwestować w akcje spółki znanego polityka.
Spotkałem się już z opinią, że emisja Mentzena będzie powtórką z Palikota. No cóż – jeśli ktoś nie dostrzega różnic między obietnicami Janusza Palikota a realną działalnością Sławomira Mentzena to chyba rzeczywiście nie powinien inwestować w trwającej ofercie.
Mamy tu sporo czynników, które moim zdaniem mogą pomóc w udanym debiucie. (…)
Sama działalność S. Mentzena również powinna być motorem napędowym kursu. Ma on swoich „fanów”, jest jednym z najpopularniejszych polityków. I są to osoby, które po prostu będą chciały być współudziałowcami jego biznesu. Kto wie – być może walne zgromadzenia Mentzen SA staną się czymś w rodzaju zgromadzenia akcjonariuszy spółki Warrena Buffetta?
– pisałem we wpisie Czy warto kupić akcje Mentzen SA?
Po debiucie
Dziś nadal widzę teksty ignorantów porównujących Mentzena do Palikota. Na tematy giełdowe wypowiadają się osoby nie potrafiące odróżnić rentownej i stale rozwijającej się działalności od holdingu, który produkował kolejne emisje akcji i kampanie pożyczkowe. Podejrzewam, że najpierw te osoby straciły pieniądze, wierząc w zapewnienia panów Palikota i Wojewódzkiego a następnie nie skorzystały z okazji do zarobienia pieniędzy z Mentzenem.
Trudno – taki już los, że niektórzy nie wyciągają właściwych wniosków.
Teraz rodzi się pytanie co dalej z kursem akcji Mentzen SA. Wierzę w spółkę i widzę perspektywy na dalszy rozwój. Nie oznacza to jednak, że kurs będzie rósł w nieskończoność. Oceniając atrakcyjność inwestycji musimy w pierwszej kolejności mieć na oku aktualną wycenę rynkową oraz prawdziwą wartość firmy.
Prognoza
Spółka ma duże szanse (a może lepiej użyć określenia „ryzyko”?) na zyskanie statusu „memicznej”. Mamy tu realny, perspektywiczny i rentowny biznes, ale już obroty podczas pierwszej sesji pokazały, że nie zabraknie spekulacyjnych ruchów. „Mam nadzieję, że to nie będzie spółka dla ludzi o słabych nerwach” – powiedział prezes Sławomir Mentzen.
Prawdopodobnie więc kurs może oderwać się od fundamentów. Dla właścicieli akcji – w początkowym czasie – będzie to bardzo korzystne. O ile zdąży się z tego pociągu wysiąść w odpowiednim czasie. Czy kurs osiągnie 100, 200 czy może 500 zł – tego nikt nie wie. Ja nadal akcje trzymam bo wierzę w dalsze wzrosty (zarówno fundamentalne, jak i spekulacyjne). Ale w nieskończoność trzymać nie będę 😉
Lubisz moje teksty – polub też mój profil na Facebook-u
Podoba Ci się mój blog? Możesz go wspierać na Patronite – Zostań Patronem
Pamiętaj, że jakikolwiek tekst w serwisie Crowdnews.pl nie stanowi rekomendacji ani porady inwestycyjnej. Serwis zawiera opisy warunków emisji akcji w ofertach crowdfundingowych i autorskie komentarze dotyczące tych ofert. Nie ponoszę odpowiedzialności za efekty i skutki decyzji podjętych po lekturze tekstów w serwisie Crowdnews.pl. Jeśli planujesz inwestycję w akcje – za każdym razem dokładnie zapoznaj się z materiałami przedstawionymi przez emitenta. Nie kieruj się opinią moją ani jakiejkolwiek innej osoby.