Pora na Pola upada. 2 miesiące po emisji akcji

Do grona crowdfundingowych firm, którym się nie powiodło zaliczyć już możemy niedawnego emitenta – Pora na Pola.

Upadłość Pora na Pola

Zaledwie 2 miesiące po zakończeniu emisji akcji, spółka Pora na Pola złożyła wniosek o upadłość. Część inwestorów uważa, że oferta na platformie crowdfundingowej mogła wprowadzać w błąd.

Emisja odbywała się na platformie Beesfund i zakończyła się 6 lutego br. Pora na Pola oferowała 22.050 akcji serii H w cenie emisyjnej 55 zł. Dawało to wycenę emitenta na poziomie prawie 11 mln zł (pre-ipo). Pozyskane środki miały być przeznaczone na budowę sieci sklepów partnerskich i franczyzowych, rozwój platformy e-commerce oraz akwizycję.

Analizując tamtą ofertę (Duże rozczarowanie ze strony Pora na Pola) wskazywałem, że spółka zdaje się iść w stronę Marie Zelie. Niestety miałem rację.

Przyczyny upadku

We wspomnianym wpisie zwróciłem uwagę na fatalne wyniki emitenta i w drastyczny sposób „przestrzelenie” prognoz.

A jak wygląda realizacja tej zmienionej już prognozy? Przypomnę, że najpierw spółka zapowiadała na 2022 rok 21,5 mln zł przychodu a później już tylko 8,8 mln zł.

Tymczasem z dokumentów udostępnionych na stronie emisji wynika, że po pierwszych 9 miesiącach tego roku Pora na Pola zanotowała jedynie… 1,3 mln zł przychodu. Jeśli w ostatnim kwartale nie będzie jakiegoś dynamicznego wzrostu sprzedaży to emitent nie osiągnie nawet 10% pierwotnej prognozy!!!

Strata za taki sam okres tego roku jest zbliżona i wyniosła 1 mln zł. Tyle tylko, że przychody wyniosły 1,3 mln zł. Rentowność netto sprzedaży wynosi -77% a każda złotówka przychodu oznacza 77 groszy straty!

Emisje sposobem na funkcjonowanie Pora na Pola

Nie była to pierwsza emisja firmy. Wręcz przeciwnie – Pora na Pola sprawiało wrażenie spółki, która z emisji akcji poczyniła sobie sposób na funkcjonowanie. Łącznie crowdfundingowych ofert było 5 – nie licząc innych podwyższeń kapitału. Pozyskiwane środki były jednak „przepalane”. W żaden sposób nie przekładały się na wzrost biznesu.

Czytaj też:   Pytania do Wolf & Oak Distillery

Straty firmy były ogromne i nic nie zapowiadało zmianę tego trendu. Dziwić jednak powinien fakt, że Pora na Pola stać na udzielenie pożyczki Prezesowi oraz kupno samochodu BMW serii 3 m340I – auto było użytkowane przez Prezesa. W tym należy doszukiwać się przyczyn upadku spółki, a nie w zmianach rynkowych, jak twierdził emitent.

Upadłość tuż po emisji

Jeszcze w lutym Pora na Pola próbowała pozyskać od inwestorów ponad 1,2 mln zł (ostatecznie udało się zebrać 159 tys. zł). Jak wspominałem w mojej analizie, wyniki firmy jednoznacznie pokazywały, że sytuacja jest zła. Emitent nie wskazał jednak, że jest „krok nad przepaścią”.

Już 6 tygodni po zakończeniu emisji serwis Wiadomoscispozywcze.pl podał, że Pora na Pola ma 3 tygodnie na znalezienie inwestora – w przeciwnym razie funkcjonowanie spółki będzie zagrożone. Inwestora nie udało się znaleźć i w konsekwencji internetowy targ żywności złożył wniosek o ogłoszenie upadłości.

Biorąc pod uwagę aktualną sytuację finansową, około 1900 inwestorów, którzy zaufali firmie i zainwestowało łącznie we wszystkich ofertach 4,5 mln zł, może te środki spisać na straty.

Podsumowanie

Dostałem sporo wiadomości od Czytelników bloga, którzy nabyli akcje Pora na Pola. Delikatnie to ujmując, mają żal do spółki za ukrywanie faktu, że sytuacja finansowa zagraża dalszemu funkcjonowaniu. Według nich również Beesfund nie jest bez winy – dopuścił do oferty na swojej platformie firmę tuż przed jej bankructwem.

Czytaj też:   Czy warto kupić akcje Mentzen SA?

Tymczasem Prezes Adrian Piwko swoja uwagę może teraz poświęcić na swój inny projekt – DeFood Exchange. Czy tu też liczy na finansowanie od crowdfundingowych inwestorów?


Lubisz moje teksty? Polub mój profil na Facebook-u 🙂


Pamiętaj, że jakikolwiek tekst w serwisie Crowdnews.pl nie stanowi rekomendacji ani porady inwestycyjnej. Serwis zawiera opisy warunków emisji akcji w ofertach crowdfundingowych i autorskie komentarze dotyczące tych ofert. Nie ponoszę odpowiedzialności za efekty i skutki decyzji podjętych po lekturze tekstów w serwisie Crowdnews.pl. Jeśli planujesz inwestycję w akcje – za każdym razem dokładnie zapoznaj się z materiałami przedstawionymi przez emitenta. Nie kieruj się opinią moją ani jakiejkolwiek innej osoby.

Please follow and like us:

Podobne wpisy

Rzut oka na trwającą emisję CStore

Tak jak zapowiadałem w jednym z ostatnich wpisów zaciekawiłem się trwającą emisją CStore. Czy warto kupić akcje producenta oprogramowania do e-handlu?

Wystartowała nowa emisja CStore

Dziś wystartowała nowa emisja akcji CStore. Jest to ostatnia oferta przed planowanym na ten rok debiutem na NewConnect.

RSS
Facebook
Facebook