Wczoraj odbył się czat, podczas którego na pytania inwestorów odpowiadała Wielkopolska Manufaktura Wódek. Tematem spotkania była m.in. aktualnie trwająca crowdfundingowa emisja na platformie Crowdway.
Wielkopolska Manufaktura Wódek
Gośćmi czatu prowadzonego w serwisie Stockwatch.pl byli Jakub Ima, założyciel i prezes zarządu Wielkopolskiej Manufaktury Wódek, oraz Aleksandra Przybylak, dyrektor finansowy spółki.
O emisji kraftowego producenta alkoholi pisałem m.in. w tekście . Przedstawiciele spółki odpowiedzieli podczas czatu na dwa moje pytania:
Jak wyglądają aktualne wyniki finansowe? Czy prognoza na 2021 rok jest niezagrożona?
Zanotowaliśmy duży wzrost przychodów ze sprzedaży w październiku i listopadzie. Uważamy, iż da nam się zrealizować prognozę na 2021 rok.
Dlaczego spółka zdecydowała się na crowdfunding i na podzielenie się przyszłymi zyskami z indywidualnymi inwestorami? Kampania crowdfundingowa kosztuje a cele emisji mogłyby być bez problemów sfinansowane środkami Pana lub spółki IMA Polska, która w ubiegłym roku zarobiła 5,4 mln zł i posiadała 5,6 mln zł środków pieniężnych.
Spółka IMA Polska S.A. i Wielkopolska Manufaktura Wódek S.A. są odrębnymi spółkami. Pan Jakub Ima nie jest wyłącznym akcjonariuszem IMA Polska S.A., natomiast projekt związany z tworzeniem własnych produktów nie jest zaangażowany drugi akcjonariusz IMA Polska S.A. Spółka IMA Polska S.A. posiada własny, bardzo ambitny plan rozwojowy na kolejne lata.
Pytania do spółki
Inni inwestorzy pytali m.in. o cel powołania kolejnej spółki i powód nieprowadzenia działalności operacyjnej przez nowy podmiot we wcześniejszych latach. Wśród wątpliwości powtarza się temat rozliczeń pomiędzy emitentem a inną spółką zarządzaną przez Prezesa, czyli IMA Polska.
W tym temacie Prezes odpowiedział:
Bardzo profesjonalnie podchodzę do swojej pracy. Są to dwa oddzielne projekty posiadające różny akcjonariat. Są to projekty różne, ale posiadające ambitne plany inwestycyjne oraz wytwarzające produkty w zupełnie innej skali. Spółka Ima Polska została rozwinięta do całkiem dużej organizacji i nie możemy pozwolić sobie na żadne działania narażające nas na działania organów nadzorczych.
Cały zapis rozmowy przedstawicieli emitenta z inwestorami dostępny jest na stronie stockwatch.pl.
Podsumowanie
Od siebie dodam, że jestem trochę rozczarowany uzyskanymi odpowiedziami. Za kilka dni mamy grudzień a z odpowiedzi Prezesa nie wynika jednoznacznie, że uda się zrealizować podaną na stronie emisji prognozę wyników na ten rok. Nadal nie wiem też, dlaczego spółka zdecydowała się na crowdfunding.
Po czacie nie zmieniłem swojego nastawienia do trwającej emisji. Nadal jest to wyczekiwanie i zdaje się, że inni inwestorzy przyjęli podobną „taktykę”. Do końca oferty pozostało sporo czasu – blisko 3 miesiące. Sam pomysł biznesu mi się podoba, ale nie dałem się przekonać do parametrów emisji.
Wycena (moim zdaniem) jest dość spora jak na dotychczasowe osiągnięcia firmy, a raczej ich brak. W głównej mierze opiera się na bardzo ambitnych prognozach. Chciałbym więc zapoznać się z najbardziej aktualnymi wynikami finansowymi, aby sprawdzić czy przedstawione prognozy są realizowane. Liczę, że przed końcem oferty uzyskamy wgląd w wyniki za 2021 rok. Wtedy o ocenę spółki i emisji będzie dużo łatwiej.
Lubisz moje teksty – polub też mój profil na Facebook-u
Pamiętaj, że jakikolwiek tekst w serwisie Crowdnews.pl nie stanowi rekomendacji ani porady inwestycyjnej. Serwis zawiera opisy warunków emisji akcji w ofertach crowdfundingowych i autorskie komentarze dotyczące tych ofert. Nie ponoszę odpowiedzialności za efekty i skutki decyzji podjętych po lekturze tekstów w serwisie Crowdnews.pl. Jeśli planujesz inwestycję w akcje – za każdym razem dokładnie zapoznaj się z materiałami przedstawionymi przez emitenta. Nie kieruj się opinią moją ani jakiejkolwiek innej osoby.
