Jeszcze o wycenach spółek na przykładzie Iron VR

O wygórowanych wycenach emitentów na rynku crowdfundingu napisałem już sporo tekstów na blogu. Kolejnego świetnego przykładu dostarczyła firma Iron VR.

Wyceny firm

Spółka z szeroko pojętej branży gier komputerowych przeprowadziła crowdfundingową emisję akcji pod koniec 2020 roku. Pomagała jej w tym platforma CrowdConnect. W skrócie – oferta jakich wiele już opisywałem. Szczególnie w przypadku producentów gier, a raczej firm, które producentami gier chciały się stać.

O emisji Iron VR

W tekście Akcje Iron VR – co trzeba wiedzieć o emisji? pisałem:
Celem stworzenia nowego podmiotu jest produkcja gier VR o niższym budżecie i w innej kategorii produktowej niż te tworzone przez spółkę-matkę. Iron VR ma tworzyć proste, „grywalne” tytuły niewymagające dużego nakładu kapitałowego i czasu w ich tworzenie. (…) Ustalenie ceny emisyjnej za akcje Iron VR na poziomie 18,30 zł oznacza, że całą spółkę wyceniono w tej chwili na 25 mln zł. Czy to nie za dużo, jak na firmę o tak krótkiej historii?

Skąd ta wycena?

Wycena nowopowstałej spółki, niedysponującej jeszcze praktycznie żadnym majątkiem, na poziomie 25 mln zł wzbudziła nie tylko moje wątpliwości. Aleksander Caban, Członek Zarządu Carbon Studio (główny akcjonariusz emitenta) tłumaczył:
Opieramy się na wycenie podobnych spółek, które ostatnio miały swoje debiuty i emisje. Podobne podmioty miały średnio wycenę pomiędzy 20, a 50 mln zł, myślę że jesteśmy mniej więcej w podobnym momencie rozwoju. Warto też zwrócić uwagę na potwierdzające się trendy wzrostowe dla całego rynku, zakładające wzrost o około 80% rocznie.
Czas pokazał jak bardzo ryzykowne jest oderwanie wyceny od posiadanego majątku spółki i jej realnych wyników a patrzenie wyłącznie na inne firmy. Szczególnie w okresie bańki na rynku.
Czytaj też:   Ciekawa debata o emisjach akcji

XTB

Fuzja Iron VR z Carbon Studio

Obecnie trwa proces łączenia ówczesnego emitenta – Iron VR ze spółką matką Carbon Studio. Informacja mocno mnie zdziwiła, bo przecież inwestorzy nabywający akcje tej pierwszej spółki otrzymali obietnicę giełdowego debiutu. No i w zasadzie obietnica ma zostać spełniona – w zamian za posiadane akcje otrzymają udziały w spółce-matce, która już jest notowana na parkiecie. Jeśli jednak chciałbym być udziałowcem Carbon Studio to kupiłbym od razu akcje spółki-matki, zamiast brać udział w ryzykownej ofercie crowdfundingowej i dopiero po kilku latach stać się wreszcie inwestorem tej większej firmy. Jak połączenie obu firm tłumaczą przedstawiciele spółki matki?
Wierzymy, że to słuszna decyzja, która w perspektywie długoterminowej powinna zwiększyć naszą dynamikę działania i otworzyć przed nami nowe możliwości biznesowe. Liczymy się z tym, że niektóre podmioty wolą współpracować ze spółką o stabilnej już pozycji na rynku, jaką jest Carbon Studio. Liczymy, że w efekcie wpłynie to także korzystnie na wzrost wartości spółki.

– cytat za Stockwatch.pl.

Tłumaczenie zdumiewające. Czy dopiero teraz zarząd doszedł do takich wniosków? Po co więc była przeprowadzana emisja akcji spółki zależnej? Czyżby po to, aby po prostu „wyciągnąć ręce” po pieniądze naiwnych inwestorów, którzy uwierzyli w świetlaną przyszłość Iron VR? Teraz okazuje się, że potrzebna jest jednak stabilna pozycja na rynku 😉

Wycena Iron VR

Przypomnę jeszcze raz, że podczas oferty w 2020 roku Iron VR wyceniono na 25 mln zł (przed emisją). Po emisji było to już 27,5 mln zł. A jak teraz wyceniono firmę, gdy już nie chodzi o sprzedaż akcji inwestorom, ale operację odwrotną – przejęcie ich akcji w zamian za papiery spółki – matki?
Czytaj też:   Czy warto kupić akcje Mentzen SA?
Odpowiedniej wyceny dokonano w ubiegłym roku i była ona raczej przykrą niespodzianką dla inwestorów. Okazało, że teraz na potrzeby połączenia Iron VR wyceniono na zaledwie 12,1 mln zł, co daje 8,07 zł na jedną akcję (56% mniej niż cena emisyjna). Jak czytamy w Planie Połączenia:
Mając na uwadze, że Iron VR nie jest spółką publiczną na potrzeby wyceny Iron VR wybrano metodę dochodową oraz metodę skorygowanych aktywów netto. Główną wartość Iron VR w ocenie wyceniającego stanowi obecna wartość przyszłych przepływów pieniężnych generowanych przez przychody pochodzące ze sprzedaży gier oraz świadczenia pozostałych usług przez Iron VR. W wycenie przyjęto założenie, że metoda dochodowa odpowiadać będzie za 90% wartości akcji Iron VR. Udział metody skorygowanych aktywów netto w tworzeniu wartości akcji Iron VR ustalono natomiast na poziomie 10%.

Podsumowanie

W zamian za dwie akcje Iron VR, nabyte w listopadzie 2020 roku (za 2×18,30 = 36,60 zł) akcjonariusze tej firmy otrzymają 1 akcję spółki-matki. W chwili gdy piszę ten tekst kurs Carbon Studio wynosi 14,60 zł. Oznacza to, że rzeczywista strata na dziś wynosi ponad 60%. Dość dotkliwa porażka, szczególnie biorąc pod uwagę 3,5 roku czekania. Po raz kolejny okazało się, że na crowdfundingowej emisji zarobiła spółka – matka. Inwestorzy indywidualni niestety znów liczą straty.
Lubisz moje teksty – polub też mój profil na Facebook-u
Czytaj też:   Greyhound Group - takich emisji wolałbym nie widzieć
Podoba Ci się mój blog? Możesz go wspierać na Patronite – Zostań Patronem Pamiętaj, że jakikolwiek tekst w serwisie Crowdnews.pl nie stanowi rekomendacji ani porady inwestycyjnej. Serwis zawiera opisy warunków emisji akcji w ofertach crowdfundingowych i autorskie komentarze dotyczące tych ofert. Nie ponoszę odpowiedzialności za efekty i skutki decyzji podjętych po lekturze tekstów w serwisie Crowdnews.pl. Jeśli planujesz inwestycję w akcje – za każdym razem dokładnie zapoznaj się z materiałami przedstawionymi przez emitenta. Nie kieruj się opinią moją ani jakiejkolwiek innej osoby.
Please follow and like us:

Zobacz też

Pełen sukces Kolejkowa! Wszystkie akcje sprzedane

Pełnym sukcesem zakończy się kolejna emisja akcji Kolejkowa. Wszystkie akcje znalazły nabywców już po 7 dniach trwania oferty. Emisja Kolejkowa Dziś na stronie emisji pojawił się komunikat o treści: Informujemy,…

Kolejkowo – chcę więcej takich ofert!

Kolejkowo było pierwszą spółką, która w mojej subiektywnej skali atrakcyjności emisji akcji otrzymała najwyższą możliwą ocenę. Teraz mamy szansę kupić akcje po raz drugi. Czy nadal jestem optymistą? Emisja akcji…

RSS
Facebook
Facebook