Skyants – kilka słów o nowej platformie

Kilka dni temu dowiedzieliśmy się o nowej platformie crowdfundingowej – Skyants. Wydarzenie to skomentował Czytelnik bloga – Krystian. Zapraszam do ciekawej lektury.

Skyants – a pod przebraniem duża firmy

Nie jest to dobry czas dla crowdfundingu, dlatego nowy gracz na rynku budzi trochę zdziwienie. Po pierwsze nowe regulacje które nakładają na platformy zwiększenie kosztów co można było zaobserwować przy emisji pożyczki Beesfund. Było pokazane jak na dłoni, że nowe regulacje powodują nowe koszty.

Drugą kwestią jest obecna sytuacja makroekonomiczna. Inflacja szaleje na całym świecie a za nią banki, odpowiedzialne za politykę monetarną, podnoszą stopy procentowe. Powoduje to z jednej strony wzrost oprocentowania lokat i obligacji, a z drugiej – wzrost kosztów kredytów. Nadciągający kryzys szybko przełożył się na spore spadki na giełdach. A przecież tam docelowo miały trafiać emisje crowdfundingowe.

Magia crowdfundingu prysła?

Co do trafiania to magia crowdfundingu też zniknęła i już tłumaczę dlaczego. Na początku firmy obiecywały złote góry, prognozując szybkie i wysokie zyski. Niestety pierwsze emisje branży alkoholowej nie zakończyły się dobrze, a jednej firmie odzieżowej zabraknie niedługo liter w alfabecie żeby organizować kolejne emisje.

Nawet spółki, które wydawały się świetne i sprzedawały swoje akcje jak ciepłe bułeczki, zgotowały dość gorzki los dla akcjonariuszy. Mieliśmy emisje takich firm jak Drago Entertainment, która choć zaliczyła -11% na debiucie, docelowo dała zarobić nawet 100%. Jednak nie była to reguła.

Zeneris Projekty, spółka która bardzo dobrze sprzedała swoje akcji w ofercie crowdfundingowej, zaliczyła na debiucie -27%. Jej kurs niestety przez dłuższy czas szorował jeszcze niżej po dnie. Cała sytuacja tylko z tą jedną spółką pokazuje, że crowdfounding to nie kura znosząca złote jaja. Nawet na popularnych branżach i zyskownych firmach można stracić. Pomijam przy tym fakt, że wiele firm sięgających po crowdfounding ma tylko pomysł. Wiele innych przykładów takich firm Iron Wolf Studio czy Punch Punk pokazało dość pokaźną stratę dla inwestorów.


Ostatnią kwestią która jest pomijana a bardzo ważna to możliwość wyjścia z inwestycji i kontakt pomiędzy inwestorami a prezesami firm. Wiele firm obiecywało szybki debiut na NewConnect jednak okazywało się w praktyce że drogą do tego jest dość daleka i to z różnych powodów zaczynając od samych zarządów ,zbierania rozdrobnionych akcjonariusz i materializacji ich akcji, problemów biur maklerskich czy długi i kosztowny proces. Kontakt z wieloma firmami urywał się często po samej emisji albo parę miesięcy po i nawet spółki które miały wzorową komunikacje poprzez braku osób odpowiedzialny za relacje inwestorskie przestawały komunikować co się dzieje w środku ( wiele firm to małe podmioty a każda nowa osoba to koszty dla firmy).

Czytaj też:   Wystartowała nowa emisja CStore

Wiem, że wstęp był bardzo długi (za co przepraszam). ale pomoże nam do dalszej analizy.

Co to jest skyants?

Skyants skojarzyło mi się wpierw z duża instytucją finansową. Zgadnijcie z jaką. Ant Group czyli spółka zależna od Alibaby i posiadając w swoim władaniu płatności Alipay. Jednak Skyants nie ma nic wspólnego z chińską firmą a polską, która większość z Was zapewne zna. A dokładniej z Skycash. Tak dokładnie z firmą, której głównym zadaniem jest sprzedaż biletów autobusowych czy płatności za parking przez aplikacje mobilną.

Pierwsze pytanie, które mi się nasunęło to czemu nie nazwali tego Skycash inwestycje czy Skycash crowdfounding. Na chłopski rozum – gdyby nie informacje na stronie to w życiu nie domyśliłbym się, że to ma cokolwiek wspólnego z Skycash.

Zastanawiałem się przez dłuższą chwilę, dlaczego ktoś wpadł na ten pomysł. Nie mam oficjalnej wersji, jednak wpadłem na pewien trop. Jest to jednak tylko moja wersja wydarzeń. Po pierwsze – może ktoś rzeczywiście zasugerował się Alibabą, stąd te mrówki w nazwie. A że firma nazywa się Skycash to damy Sky i jest ok. Drugą wersją jest to, że crowdfounding robi wiele problemów w postaci nieudanych inwestycji. To mogłoby niekorzystnie wpłynąć na markę Skycash. Dlatego zrobiono nową nazwę. Jak się nie uda to nikt tego nie skojarzy. A jak się uda to powiemy, że przecież sky było w nazwie 🙂 .

Platforma Skyants

Co do samej platformy – wiemy, że jedna emisja się już odbyła a 3 są w przygotowaniu. Ta trójka to
kolejna emisja Skycash, EndoFund i NPC SA. Skycash przy pierwszej emisji, gdzie zdobył 2,9 mln zł, obiecał stworzenie platformy crowdfundingowej i za to należą się brawa, że dotrzymują słowa. Po drugie – widać, że potrzebują dalszego finansowania albo chcą je zrobić, aby pokazać sukces platformy a nic nie zrobi reklamy tak dobrze jak duży gracz. Jak ich pierwsza emisja pokryła się z planami? Wycena wynosiła 64 mln złotych przy zysku 375 tys. za 2019 rok. Na logikę nowa emisja wiązałaby się z wyższą wyceną, ale jak będzie – zobaczymy. Co ciekawe podobną kapitalizacje ma giełdowy Mpay działający w tej samej branży co Skycash. Fakt jest taki, że z zyskami tam też nie jest za dobrze patrząc na bieżące dane, a nie jest to lider w branży.

Czytaj też:   Brave Lamb Studio z urealnioną wyceną. Wartość akcji ponad 90% w dół?

Kolejni emitenci

EndoFund coś mi mówiło jak zobaczyłem tą nazwę i dużo się nie myliłem. Spółka już przeprowadzała emisję na platformie Beesfund, jednak nie osiągnęła zadowalającej kwoty emisji. Zaledwie 86,4 tys. z potrzebnych 1,9 mln zł. Jestem ciekaw jakie wyniki finansowe pokaże po takim czasie spółka.

Trzecią firmą jest NPC S.A. Nazwa firmy nic nie mówi oprócz opisu, że zajmuje się deweloperką. Poszukałem w internecie i trafiłem na osobą prezesa spółki. Pan prowadził dwie działalności gospodarcze, był wykładowcą i pracował w jednej z dużych firm budowlanych. Teoretycznie więc zna się na rzeczy. Spółka jest własnością Opera TFI i działa na terenie zachodniego Pomorza. Co ciekawe, spółka została zarejestrowana w 2013 roku i ma kapitał zakładowy 300 tys. zł. Deweloper planuje dwie inwestycje: apartamenty w nadmorskich Łazach oraz Odra Park w Szczecinie. Dwie inwestycje dadzą podaż 800 mieszkań.

Podsumowując z punktu przyszłego inwestora – mamy Skycash, który jest znaną marką, jednak pytanie czy poprawił rentowność. EndoFund, któremu już raz crowdfounding nie wyszedł oraz dewelopera, który z jednej strony nic jeszcze nie wybudował a z drugiej posiada zaplecze w postaci prezesa z doświadczeniem w branży i funduszu inwestycyjnego za plecami.

Kapitał

Ciężki orzech do zgryzienia będzie miała platforma przy wycofywaniu się kapitału do obligacji rządowych i lokat. Drugą kwestią są sprawy nieudanych emisji wielu spółek i strat z tym związanych. W tej sytuacji wyceny rynkowe będą musiały być atrakcyjne, inaczej nikt nie zainwestuje w nowe emisje.

Czytaj też:   Koniec PlanMyDeal SA

Sam Skycash jest marką i dzięki temu może przyciągnąć klientów. Dwie pozostałe inwestycje już nie napawają takim optymizmem. Budowlanka przez zahamowanie akcji kredytowej zaczyna cierpieć. Światełkiem w tunelu może być inwestycja w Łazach z powodu atrakcyjnej ceny i dostępu do morza a klienci pod apartamenty chętniej płacą gotówką. Co do EndoFund – może zmienili strategię i zaczęli generować solidne zyski i obroty skoro spółka jeszcze działa? Dużo powiedzą wyniki za 2021 i 2022.

Zapomniałbym o pierwszej emisji WybierzDom.com, czyli platformy wyboru domu, w zależności od cen i dostępnych materiałów. Co ciekawe – jak wejdziemy na stronę projektu to wita nas informacja o możliwości zarabiania na nieruchomościach.

Opisując tą platformę cały czas zastanawia mnie jednak kwestia. Po co to wszystko? Przecież łatwiej było udostępnić możliwość inwestycji przez aplikację Skycash (chyba, że będzie to działało na stronie i w aplikacji to zmieniam zdanie). Musimy poczekać na następną emisję, żeby zobaczyć jak platforma radzi sobie z marketingiem i czy mamy kolejną tablicę ogłoszeń lub platformę oferującą webinary i czaty z prezesami.

Tekst nie stanowi żadnej porady inwestycyjnej i jest tylko prywatnym spojrzeniem autora na daną sytuację.


Krystianowi dziękuję za nadesłany tekst.

Lubisz moje teksty – polub też mój profil na Facebook-u

Pamiętaj, że jakikolwiek tekst w serwisie Crowdnews.pl nie stanowi rekomendacji ani porady inwestycyjnej. Serwis zawiera opisy warunków emisji akcji w ofertach crowdfundingowych i autorskie komentarze dotyczące tych ofert. Nie ponoszę odpowiedzialności za efekty i skutki decyzji podjętych po lekturze tekstów w serwisie Crowdnews.pl. Jeśli planujesz inwestycję w akcje – za każdym razem dokładnie zapoznaj się z materiałami przedstawionymi przez emitenta. Nie kieruj się opinią moją ani jakiejkolwiek innej osoby.
Please follow and like us:

Podobne wpisy

Rzut oka na trwającą emisję CStore

Tak jak zapowiadałem w jednym z ostatnich wpisów zaciekawiłem się trwającą emisją CStore. Czy warto kupić akcje producenta oprogramowania do e-handlu?

Wystartowała nowa emisja CStore

Dziś wystartowała nowa emisja akcji CStore. Jest to ostatnia oferta przed planowanym na ten rok debiutem na NewConnect.

RSS
Facebook
Facebook